Krzysztof Wartecki jest przedstawicielem Wielkopolan, którzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i ruszyć do walki z wieloletnim okupantem. Historia powieści "W drodze do wolności" przedstawia początek walk w Powstaniu Wielkopolskim. Znajdziecie tutaj prawdziwe wydarzenia, do których została wpleciona fikcyjna historia o młodym studencie, który powrócił do Polski, aby wziąć udział w wystąpieniu zbrojnym przeciwko wieloletniemu okupantowi. Chcesz poznać sytuację Wielkopolan pod zaborami i jak wielka była ich determinacja, aby się wyzwolić? Dowiedz się poniżej.
Lotnisko Ławica – 6 stycznia 1919 roku Mierzył do niego z mausera. Chciał wywołać w nim strach, lecz Niemiec czuł wyłącznie swoją wyższość. Im bardziej Krzysiek się irytował, tym większą przyjemność odczuwał przeciwnik, tak jakby mówił językiem swojego ciała: zastrzel mnie. – Wiesz kim jestem?! – Nie, ale najprawdopodobniej za chwilę się dowiem. – […]
Prezydium Policji, Poznań – 20 grudnia 1918 roku Joanna pragnęła, żeby sierżant Lars Bairich jak najdłużej stał przy drzwiach, ale zamknął je i wszedł do środka. Swoim pysznym i jednocześnie zjadliwym uśmiechem wywoływał u Joanny strach, i czuła się jak owca zapędzona w kozi róg przez wilka, lecz wilk postanowił zabawić się jej strachem, […]
20 grudnia 1918 roku, Prezydium Policji Feldwebelleutnant nie dawał Joannie wytchnienia. Od momentu, gdy powiedział, że wie o obecności Wiktorii w jej mieszkaniu, przesłuchania przeszły na inny etap. Teraz już nie mogła udawać, że nikt u niej nie był. Zmanipulowali fakty na temat tego, że stawiała opór, ale wyjście Wiktorii było już prawdą. Martwiła […]
Od momentu, gdy Wiktoria wyjawiła Krzyśkowi pewną informację, nie poznawała go. Rozumiała, że był to dla niego szok, ale gdyby wiedziała, że ta informacja tak bardzo go zmieni, nie wyjawiłaby jej. Może miałby o to pretensje, ale przynajmniej byłoby to dla jego dobra. Czuła się współwinna zrodzenia się w nim instynktu zabójcy. Zamierzała go zniszczyć. […]
Fort VII, Poznań – 6 stycznia 1919 roku Była czwarta nad ranem, kiedy Kopa, Wartecki oraz kilkunastu kawalerzystów podeszli pod fort VII. Ich głównym zadaniem było odcięcie zasilania lotniska. Porucznik przystanął przed wejściem do obiektu. – Wartecki, idziecie razem ze mną. Przechodzimy przez most i rozdzielamy się. Młody kapral przyjął rozkaz i spojrzał na […]
Ławica – 5 stycznia 1919 roku Jeszcze nie było ciemno, kiedy dotarli pod Ławicę, ale słońce chyliło się już ku zachodowi. Ustawili się na samym końcu pasa startowego. Hangary i wieża lotnicza były ledwo dostrzegalne. Koszar za hangarami już nie dało się zauważyć. Major razem z podporucznikiem Kopą byli już na wierzchowcach i zamierzali […]
Poznań, siedziba Polskiej Organizacji Wojskowej – 4 stycznia 1919 roku Gdy po raz pierwszy widziała się z Krzyśkiem od momentu ich ostatniej kłótni, lekko się do niej uśmiechnął, ale wciąż miał w myślach ich waśnie. Teraz nie było czasu na dyskusje na temat ich sprzeczki. Planowany nalot na Poznań był priorytetem dla każdego. Zwłaszcza […]
Bielsko, w pobliżu Międzychodu – 2 stycznia 1919 roku Prawdziwe nazwiska wszystkich działaczy Polskiej Organizacji Wojskowej zostały już odtajnione. Teraz nie musi się ukrywać jako Weronika Rodschitz, choć nadal korzystała z tej przykrywki, żeby zdobyć informacje potrzebne dla Polaków. Tylko najwyżsi dowódcy wiedzieli, jak wyglądała, ale oprócz nich, wszyscy traktowali ją jak Niemkę. Zwłaszcza, […]
Poznań, 16 grudnia 1918 roku Nie minęła pełna doba, a Joanna miała już dość więzienia. Była przetrzymywana gorzej niż czarnoskóry niewolnik u swojego pana. Jej cela przypominała loch, który wyobrażała sobie z powieści o średniowiecznych zamkach, gdzie przetrzymywano i torturowano więźniów. W celi wisiała twarda prycza, która trzymała się na słowo honoru. Skorzystała z […]
Koszary, Gniezno – 31 grudnia 1918 roku Minęła już północ. Żołnierze nie przygotowywali się już do obrony miasta, lecz do inwazji na Zdziechową oraz wsparcia skromnych oddziałów Jacobsona, Warteckiego, Sczanieckiego i Bojanowskiego. Alojzy Nowak i Władysław Wiewiórkowski wchodzili do koszar gnieźnieńskich z dużo skromniejszym oddziałem. Mieli pod sobą trzydziestu żołnierzy, lecz dwunastu z nich […]