fb Fanfik a prawa autorskie - SegeWorld | Kamil "Sege" Sobik

Strona wykorzystuje ciasteczka by świadczyć usługi na najwyższym poziomie Polityka prywatności

Rozumiem
image

Fanfik a prawa autorskie

23 maja 2024
Pobierz w formacie PDF

Niech pierwszy pisarz rzuci we mnie kamieniem, który nigdy nie pomyślał, by napisać fanfik lub inną powieść w istniejącym już świecie. Wątpię, że czymkolwiek oberwę. Ciężko będzie mi uwierzyć, że nikt z nas nie wykorzystał świata, który istnieje, żeby wpleść w nią własną historię.

Jednak czy jest to zgodne z prawem? Jest bardzo dużo fanfików na platformie Wattpad, gdzie tworzy się kontynuację dalszych wydarzeń na podstawie istniejącego świata. Autorzy ci kontynuują dalszą historię, mimo, że ich główna fabuła została już zamknięta. Czy mogą wydać tak powstałe dzieło? Nie, chyba, że spełnią kilka warunków, o których również opowiem. Dlatego też serdecznie zapraszam do lektury artykułu.

Fanfik a prawa autorskie?

Nim zacznę opowiadać o zależności między fanfikiem a prawami autorskimi skupię się na tym drugim. Czym one są? Prawa autorskie to nic innego, jak narzędzie, które ma bronić dzieło przed bezprawnym jego wykorzystaniem. Sprowadza się ono do tego, że jeśli stworzysz dane dzieło, to tylko ty i wyłącznie ty masz możliwość decydowania, w jaki sposób będziesz je eksploatował, ewentualnie udzielisz komuś zgody na jego dalsze wykorzystanie. Klasyczną sytuacją jest wydawanie powieści przez wydawcę. Pokazujesz mu swoje dzieło, on je analizuje i decyduje się je wydać, pod warunkiem, że przekażesz mu prawa do późniejszego dysponowania nim. On będzie podejmował działania związane z promocją twojej twórczości np. książki, jej wydaniem etc., a ty otrzymasz z tego tytułu jakiś profit.

Reasumując – prawa autorskie mają chronić ciebie i twoje dzieło przed bezprawnym jego wykorzystaniem.

Jak fanfik narusza prawa autorskie?

Skoro wyjaśniliśmy sobie czym są prawa autorskie, to teraz przejdźmy do sposobu w jaki fanfik je narusza. Fanfik jest dziełem, które dzieje się w istniejącym świecie, a więc narusza własność innego twórcy. Wykorzystanie jakichkolwiek elementów ze świata już istniejącego powoduje, że automatycznie utwór przestaje być twój i żeby móc go dystrybuować, wydać i jakkolwiek czerpać z niego korzyści, musisz mieć zgodę właściciela praw autorskich do jego pierwotnej wersji.

Taka sytuacja powstała, kiedy chciałem wydać „Bunt Charny”. Po konsultacji z prawnikiem okazało się, że nie mogłem tego zrobić, bo powieść naruszała prawa obecnego właściciela praw autorskich, czyli Ubisoftu.

Ale jest bardzo dużo wydanych fanfików, to czy one również naruszają prawa autorskie?

Jeśli rzeczywiście by to robiły, to mogę Was zapewnić, że właściciele praw autorskich wytoczyliby proces, który skończyłby się dla nich szczęśliwie. Uzasadnieniem sądu byłoby to, że utwór jest utworem zależnym, a nie inspiracją, toteż należy mieć zgodę aktualnych właścicieli praw autorskich. Właściciele publikacji, które widzicie w księgarniach, mają zgodę od właścicieli na wykorzystanie wizerunku i promocję twórczości, której akcja dzieje się w ich świecie.

To ja stworzyłem fabułę, która dzieje się po zakończonej sadze, więc czemu nie mogę z niej korzystać?

Odpowiedź jest prosta: Wykorzystałeś elementy ze świata już istniejącego, a więc twój utwór nie powstałby, gdyby nie utwór pierwotny. Jeśli tworzysz historię, która jest po Śródziemiu i napiszesz na przykład:

Przybyli do Minas Tirith, które kiedyś było oblegane przez króla Nazguli.

… to powieść automatycznie staje się utworem zależnym i jej dystrybucja bez zgody właścicieli jest zabroniona i karana.

 

Dalsza część artykułu o fanfikach poniżej

Jeżeli treść artykułu Ci się spodobała i chciałbyś wpłynąć na rozwój świata literackiego, to serdecznie zachęcam Cię do sprawdzenia mojego Patronite. Kliknij w poniższe logo.

 

Albo postaw mi kawę, będę serdecznie za nią wdzięczny:

Czym jest utwór zależny?

Trzeba wyjaśnić tę kwestię, bo to ona w głównej mierze decyduje, dlaczego na czymś możemy zarabiać, a na innym nie. Utwór zależny to taki utwór, który nie mógłby powstać bez utworu pierwotnego. Najlepszym tego przykładem jest tłumaczenie książek, filmów, gier, plakatów etc., które powstają na podstawie już istniejących dzieł. Sami widzicie, że aby coś przetłumaczyć musiało coś powstać w oryginalnym języku. Podobnie jest z fanfikami, żeby mógł powstać fanfik, który jest rozwinięciem świata, musiało powstać dzieło pierwotne.

Właśnie to decyduje, że fanfik jest utworem zależnym.

Kiedy natomiast utwór jest inspiracją?

Dzieje się tak wtedy, kiedy artysta zainspirowany danym dziełem, tworzy własne. Co to oznacza? Oznacza to, że tworzysz wszystko od zera i nie powielasz rzeczy, które pochodzą z innych światów. Co ciekawe możesz użyć nazw, które są znane z innych utworów.

Ktoś z Was powie:

„Ale zaraz, chwilę wcześniej napisałem przecież, że wykorzystując elementy ze świata już istniejącego powoduję, że mój utwór staje się zależny, to więc jak mogę wykorzystać?”

Już ci pokazuję:

Przybyli do Minas Tirith i wyszli na siódmy poziom miasta.

Widzicie subtelną różnicę? Nie wskazuję na coś, co jest tylko i wyłącznie dziełem Tolkiena.  Wymieniam tylko nazwę miasta i w nim tworzę już własną fabułę. Nie nawiązuję do czegoś, co już istnieje. Wyłącznie nadaję nowe znaczenie, a przez to chociaż używam nazwy miasta, to dalsza część zdania oparta jest już na mojej własnej wyobraźni, bez opierania się na oryginale. To  powoduje, że utwór nie jest już zależny od pierwotnego dzieła.

A kiedy można wydać utwór zależny, w tym fanfik?

Wspomniałem już o tym wcześniej, ale powtórzę raz jeszcze. Jeżeli właściciel dzieła, w którego rękach są prawa autorskie, wyda zgodę na publikację waszego dzieła – możesz wydać swoją publikację.. Najczęściej odbywa się to na gruncie obopólnej korzyści, czyli procenta od sprzedaży. W przeciwnym wypadku nie myślcie nawet o zarabianiu na powieści.

Podsumowanie

Fanfik nie jest waszym dziełem, mimo, że to wy go napisaliście. Jest wasz, jeśli właściciel przekaże wam prawa autorskie do dzieła, lub udzieli wam licencji na jego dystrybucję. W przeciwnym wypadku wasz utwór jest utworem zależnym, a nie inspirowanym.

Szanujmy prawa autorskie innych twórców i nie naruszajmy ich. Szanujmy ich dzieło, które stworzyli, i na podstawie którego chcą po prostu zarobić uczciwe pieniądze.

 

Sprawdź moje media społecznościowe:

https://www.facebook.com/KamilSobikPisarz

https://www.instagram.com/kamil_sobik_pisarz

 

Jeśli chcesz poznać inne moje opowiadania, czy powieści, fantastyka i nie tylko, to zapraszam do sklepu:

https://segeworld.pl/sklep/

Korekta i Beta czytelnictwo: Karolina Kwarcińska

0 0 votes
Article Rating

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x