fb Marka pisarska – z czym to się je? - SegeWorld | Kamil "Sege" Sobik

Strona wykorzystuje ciasteczka by świadczyć usługi na najwyższym poziomie Polityka prywatności

Rozumiem
image

Marka pisarska – z czym to się je?

4 kwietnia 2024
Pobierz w formacie PDF

Momentami zastanawiam się nad tym, czym jest marka pisarska i powiem Wam … nie wiem. Koniec, możecie opuścić tą stronę (śmiech). Jednak, jeśli chcecie pozostać ze mną, to spróbujemy odkryć (ja we wpisie, wy w komentarzach) czym jest marka pisarska. Aczkolwiek zaznaczam, że jeśli chcecie wiedzieć, jak utworzyć swoją markę, to zdecydowanie trafiliście pod zły adres, ponieważ … sam nad nią pracuję.

Zatem, czym jest marka pisarska?

Odnoszę wrażenie, że jest to coś, co wyróżnia danego pisarza na pierwszy rzut oka. Co to oznacza? Oznacza to, że jak mamy na myśli np. Remigiusza Mroza, to od razu przed naszymi oczami trafia się pisarz, który pisze dużo i sprzedaje jeszcze więcej powieści rocznie. Idąc tym tokiem rozumowania, to marka jest swego rodzaju wyznacznikiem i pierwszym skojarzeniem na dane pojęcie.

Zagłębiając się w temat, to pisarz tworzący swoją markę stara się wbić do głowy swoim odbiorcom w jaki sposób mają go odbierać, czy jest on twórcą powieści dla dzieci, dla dorosłych, dla entuzjastów obyczajówek, fantastyki, kryminałów itp.

Czy coś takiego w ogóle jest możliwe?

Wszelkie szkoły marketingowe mówią, że tak i każda wielka marka ma swoją identyfikację np. Mróz kryminały, Sapkowski Wiedźmin, Dashner powieści młodzieżowe, George R.R. Martin Gra o Tron itp. itd. Jednak skoro da się to zrobić, to niby jak? Przecież nie podejdę do pierwszego lepszego czytelnika, aby mu powiedzieć:

„Słuchaj, buduję swoją markę i masz obowiązek pamiętać mnie, że jestem takim i siakim pisarzem.”

Czy na tym to polega? Zapewne nie, więc na pewno jest coś, o czym nie wiem.

Z drugiej strony, jak chciałbym żeby ludzie mnie postrzegali?

To bardzo dobre pytanie. Z jednej strony nie chciałbym się podporządkowywać pod jakąś kategorię i gatunek, bo w swoim dorobku mam zarówno powieści historyczne, jak i sensacyjne, ale nie ukrywam, że może powstać jakieś fantasy, czy inny twór. Od fantastyki jakby nie było zaczęło się moje blogowanie, więc czemu miałbym nie powrócić do korzeni, tylko temu, że napisałem już sensacyjne i historyczne powieści? Myślę, że nie o to w tym wszystkim chodzi.

Wiem, że moja marka buduje się w każdej chwili i w każdym momencie, także i teraz, jak czytacie ten wpis, ale też wiem, że nie łatwo będzie nakierunkować odbiorców, aby mnie odbierali w taki czy inny sposób. Pomijam fakt, że inwazyjnie nie mam zamiaru tego robić.

 

Dalsza część artykułu poniżej

Jeżeli treść opowiadania Ci się spodobała i chciałbyś wpłynąć na rozwój świata literackiego, to serdecznie zachęcam Cię do sprawdzenia mojego Patronite. Kliknij w poniższe logo.

Albo postaw mi kawę, będę serdecznie za nią wdzięczny:

 

Jaka marka będzie odpowiednia dla mnie?

Nie mam pojęcia. Na pewno chciałbym ją oprzeć na tym jaki jestem. Dlatego też moja marka pisarska musi wynikać z tego, jaki jestem codziennie. Przeważnie jestem przyjacielski, emocjonalny i pogodny, a już na pewno można mi ufać w 100%. Nie mówię tego pod publiczkę, ani, żeby zdobyć czyiś poklask, bo jakoś niespecjalnie mi na tym zależy.

Za stary już jestem na to, żeby robić coś na pokaz. Na poklask tłumów to wygłupiałem się, kiedy mi głupawka strzeliła do głowy i choć żadnej takiej wpadki nie żałuję (no dobra, może poza jedną), to wyciągnąłem z nich naukę. Pewnie, gdyby ktoś mnie śledził, to mógłby to wyciągnąć i mnie pogrążyć, a wtedy moja marka poszybowałaby na łeb na szyję. Tylko, czy wokół takich ludzi chce się znajdować?

Zdecydowanie nie, dlatego jeśli taki jesteś i szukasz taniej sensacji, to od razu zniknij.

W takim razie jaka ma być moja marka pisarska?

Ciężkie pytanie i nie umiem na nie odpowiedzieć tak wprost. Przede wszystkim chciałbym, żeby ludzie traktowali mnie jak równego sobie, a nie jak jakiegoś pisarzynę z kijem w tyłku. To, że piszę powieści nie czyni mnie ani lepszego, ani gorszego od was czytelników. Jestem zwyczajnym człowiekiem, który lubi przelewać historie na kartki papieru i takim chciałbym dla was być. Nie boję się, że zadacie mi jakieś ciężkie pytanie, podobnie jak nie mam problemów z tym, że czasami możecie mnie nie zrozumieć. Wystarczy dopytać, czy na pewno to miałem na myśli, a na pewno wam odpowiem.

Podsumowanie

Czym jest marka? Jest to sposób, w jaki identyfikujemy daną rzecz oplecioną wokół niej.
Jak stworzyć własną markę? Nie mam zielonego pojęcia.
Jak chciałbym, żebyście mnie identyfikowali? Jako dobrego i miłego gościa, który historie zapisuje na kartkach lub stronach powieści.

Pytania? Zapraszam do komentowania 😊

 

 

Sprawdź moje media społecznościowe:

https://www.facebook.com/KamilSobikPisarz

https://www.instagram.com/kamil_sobik_pisarz

 

Zapraszam również na nowe pojawiające się opowiadania, tym razem opowiadam jak powstało królestwo jaszczuroludzi:

Pierwsza część już dostępna:

https://segeworld.pl/powstanie-ragilii-rozdzial-1-czesc-1/

Korekta: Karolina Kwarcińska

0 0 votes
Article Rating

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x