Charna to bohaterka osadzona w świecie Heroes of Might & Magic III. Mieszkała z ojcem w rodzinnym Fort Riverstride, gdzie odkryła swoje przywiązanie do miecza, za co została wysłana do Steadwick, aby stać się rycerzem. Od tego momentu zaczęła wojskową karierę, gdzie mierzy się z licznymi przeciwnościami wojskowymi, magicznymi i nie tylko. Poniżej znajdziecie rozdziały powieści Buntu Charny, gdzie dowiecie się, jak wyglądała jej kariera w służbie Erathii i jak sobie radziła z czekającymi ją przeszkodami, a także poczujecie klimat legendarnej gry.
Charna świdrowała wzrokiem swojego przeciwnika. Miała przed sobą wielkiego znawcę magii, który wie, jak może ją zastosować przeciwko niej. Musiała ze wszystkich sił zatrzymać kleryka w tym miejscu. Nawet jeśli zakończy się to kolejnym zabójstwem. – Już po drugim dniu czułem, że coś z tobą jest nie tak – zaczął z przekąsem Rion. – Masz […]
Steadwick było jedną z najpotężniejszych twierdz na kontynencie Antagarich i jednocześnie stolicą Erathii, królestwa ludzi. Erathia, dzięki swojemu położeniu, co chwila była z kimś w konflikcie. Na zachodzie zagrażali jej barbarzyńcy z Krewlod i jaszczuroludzie z Tatalii, na północy nekromanci z Deyji, na wschodzie elfy z Avlee i nowo przybyli Kreeganie z Eeofol, czy […]
Wszystkie krainy przeżyły katastrofę, każda odczuła jej skutki, lecz Tyris miała wrażenie, że Erathia ucierpiała najbardziej, nie licząc Avlee, które wiekami będzie się odradzać, i mimo że los tak jej nie szczędził, to jeszcze podarował jej dwóch przeciwników, którym Rozliczenie przyniosło marginalne szkody – Nighon i Deyję. Nighon zawsze był związany z podziemiami, więc dla […]
Rion nie mógł zrozumieć, dlaczego królowa wciąż się opierała. Co prawda już mu nie zaprzecza z taką samą determinacją jak wcześniej, ale wciąż do przekonania jej daleka droga. Zastanawiał się, z czego wynikał jej opór. Nie uwierzył, że ta twarda i pragmatyczna Tyris nagle pokazała serce akurat przed panną Aberville. Miał świadomość, że przeżyły ze […]
W ciszy Charna i Notril mierzyli się wzrokiem. Żadne z nich nie wiedziało, jak się zachować. – Cieszyło mnie, że wpadłaś, szukałem cię. Charna wciąż milczała. W końcu wydusił: – Co ty zrobiłaś? Rycerka domyśliła się, że widział całe zajście i jej bladą przypominającą śmierć twarz. – Notril, to nie jest tak, jak myślisz. – […]
Zajęcia dość szybko minęły, ale denerwowała się na nich dużo więcej niż na jakichkolwiek wcześniejszych. Charnę i Riona otaczało napięcie wywołane tym, co ukrywali nawzajem przed sobą. Dziewczyna dziwiła się, że kleryk nawet nie próbuje wyrwać z niej jej prawdziwego pochodzenia. Może na czas ćwiczeń zaniechał prób wydobycia z niej prawdziwej tożsamości. Jednak jej wygląd […]
Zapukała do kwatery Tyris w kapitolu. Weszła do środka, kiedy otrzymała takie przyzwolenie. Charna, patrząc na pannę Lockenhole, zastanawiała się, jakim cudem udaje jej się utrzymać tak młody wygląd. Miała trzydzieści cztery lata, a mimo to Charna patrzy niemal tak samo wyglądającą osobę, którą widziała w swoich pierwszych dniach w koszarach. Ma promienną cerę, kręcone, […]
Słowa zjawy cały czas siedziały w głowie panny Aberville. Siedziały w niej, choć uważała je za stek bzdur. Były dla niej abstrakcyjne podobnie jak powrót aniołów i archaniołów do Erathii. Charna wmówiła sobie, że słowa nekromanty nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Wmawiała sobie, ale czy faktycznie jest to prawdą? Mimo chęci nie mogła zaprzeczyć […]
Charna spisywała zaklęcie, ale myślami była przy młodym kleryku. Czy chciał ją zaskoczyć lub nastraszyć? Czy był nekromantą, który na nią czeka? Założyła, że jest nekromantą, lecz wraz z tym wyborem zastanowiła się, o co chodzi? Czyżby ten przybysz z Deyji był efektem ubocznym złagodzenia bólu w jej głowie, czy w końcu jej głosy się […]
Po raz kolejny nauka Charny Aberville poszła na marne. Rion wiedział, że dziewczyna ma w sobie ogromne pokłady energii. Jest jak rój pszczół, który nie chce opuścić swojego ula. Dopiero, gdy się go zniszczy, pszczoły zaczynają szukać nowego miejsca. Musi uwolnić ten rój. Ale o tym pomyśli później, teraz spieszy na spotkanie z królową. Nie […]